piątek, 28 lipca 2017

Od stycznia do grudnia czyli "12 miesięcy" Marcina Brykczyńskiego

Lubimy czasem z Fiołkiem zrobić przerwę od prozy dla dzieci. Sięgamy wtedy chociażby po TAKIE książki, ale najbardziej lubianą przez nas odskocznią od opowiadań są wiersze. Fiołek ma swoich ulubionych pisarzy - Jana Brzechwę i Wandę Chotomską czyli można rzec - klasykę :) Sięgamy także po współczesnych autorów tworzących dla najmłodszych. Tym razem wybrałyśmy:

strona tytułowa

Marcin Brykczyński, 12 miesięcy, ilustrowała Ewa Poklewska-Koziełło, Wydawnictwo Literatura, Łódź 2015

Propozycja od Marcina Brykczyńskiego to zbiór melodyjnych i subtelnych wierszy podzielony na... miesiące. Każdemu z nich autor poświęcił jeden utwór na osobnej stronie. Każdy wiersz składa się z czterech czterowersowych strof, wypełnionych po brzegi rymami i każdy w przystępny dla Dziecka sposób przybliża charakterystykę danego miesiąca.

W wierszach znajdziemy opisy towarzyszących poszczególnym miesiącom zjawisk atmosferycznych, zmian zachodzących w przyrodzie i w najbliższym otoczeniu każdego z nas, ale także propozycje spędzania wolnego czasu. Mali Czytelnicy dowiedzą się dzięki nim kiedy na szybach można znaleźć tajemnicze obrazki, a kiedy zaczynają się roztopy; w którym miesiącu wracają do kraju bociany, a w którym mamy najdłuższy dzień; który miesiąc najlepszy jest na wypoczynek nad wodą, a który na rozpoczęcie żniw; kiedy najlepiej zbierać opadłe kasztany, a kiedy grzyby w lesie; jakie miesiące nęcą wszystkimi odcieniami zieleni, a kiedy świat zaczyna się złocić i czerwienić.



Dużą rolę w książce odgrywają ilustracje, których autorką jest Ewa Poklewska-Koziełło. Pięknie współistnieją z tekstem, uzupełniając treść każdego wiersza w wielobarwne scenki. Zachęcają do dokładnego przyglądania się temu, co na ilustracji, a jednocześnie nie przytłaczają małego odbiorcy ilością tworzących ją elementów. Przede wszystkim jednak - razem z wierszami, są zachętą do obserwowania otoczenia, które z jednej strony jest Dziecku znane, ale z drugiej wciąż się zmienia i pełne jest być może wciąż nie odkrytych przez nie niespodzianek.



Sam układ książki ma także walory czysto edukacyjne - Dziecko nauczy się z nią nazw i kolejności następujących po sobie miesięcy, a także pór roku.

Spod pióra pana Marcina wyszły także takie tytuły jak: 12 kolorów i 12 znaków zodiaku. Dla zainteresowanych STRONA autora

Polecamy.

* zdjęcia ilustracji pochodzą z omawianego tytułu i są mojego autorstwa
** wpis nie jest wynikiem współpracy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy za odwiedziny i pozostawiony komentarz :)